Kontakt
Strona główna
Zakład Poprawczy
im. Józefa Wieczorkowskiego w Studzieńcu.

Historia naszego zakładu | tutaj

Okres międzywojenny

 

Na przestrzeni lat los Zakładu Poprawczego w Studzieńcu kształtowała nie tylko praca pedagogiczna, ale i historia naszego kraju. Zmieniali się dyrektorzy i pracownicy pedagogiczni. Osada przeżywała lata świetności i upadku, z którego znów się dźwigała. Szczególnie ciężkie koleje losu dotknęły osadę studzieniecką podczas I wojny światowej. W okolicach ośrodka przechodziła linia frontu. Część budynków uległa dewastacji, a żywy inwentarz zarekwirowano. W Studzieńcu umiejscowiono szpital wojskowy.
Na przestrzeni lat wojennych w złych warunkach następował stały wzrost liczby wychowanków. W 1916 r. w Studzieńcu przebywało 260 wychowanków. Niemieckie władze policyjne dostarczały do zakładu głównie oskarżonych o kradzieże. W 1918 r. ze względu na bardzo trudne warunki i panujące w zakładzie choroby zakaźne zmarło 14 wychowanków, a 40 poważnie chorowało.

 

 

W latach 1918-1932 Zakład borykał się z dużymi trudnościami związanymi ze złym zarządzaniem placówką i marnotrawieniem funduszy Towarzystwa. Po głośnym procesie w 1929 r. skazującym dyrektora i pracowników placówki winnych zaniedbań i przestępstw zakład przeszedł pod bezpośrednią opiekę Ministerstwa Sprawiedliwości.
Początek lat trzydziestych przyniósł dla Zakładu w Studzieńcu korzystny przełom. Dyrekcję placówki objął dr Piotr Suchan, który dokonał reorganizacji pracy wychowawczej w Zakładzie. Utworzono 6 grup wychowawczych, w których opiekunowie sprawowali pieczę nad chłopcami w godzinach wolnych od zajęć szkolnych lub warsztatowych. Wprowadzono system punktowy oceniający zachowanie za każdy dzień. Wychowankom udzielano przepustek i pozwalano na krótkie pobyty poza zakładem przygotowujące do życia poza terenem izolacyjnym. Podniesiono poziom nauki szkolnej, całość zajęć szkolnych została podzielona na przedmioty ogólnokształcące i praktyczną naukę zawodu.
 

 
Przedmioty ogólnokształcące obejmowały materiał zawarty w programie publicznej szkoły powszechnej. Nauka zawodu trwała 2 lata. W zakładzie funkcjonowały warsztaty: rolniczo-ogrodniczy, piekarski, kucharski, kowalsko-ślusarski, malarski, stolarski, szewski i krawiecki.
Zajęcia w grupach uwzględniały m.in. kulturę życia codziennego, higienę z nauką o człowieku, ćwiczenia gimnastyczne i sportowe, śpiew, zajęcia świetlicowe, głośne czytanie gazet, czytanie utworów literackich, teatr. Wychowankowie sprawowali też opiekę nad budynkiem szkolnym, ogrodem, parkiem, utrzymywali czystość w pomieszczeniach grupy, organizowali imprezy sportowe, tworzyli ochotniczą straż pożarną. Efekty pracy w zakładzie były znaczne. Ośrodek studzieniecki otrzymał po wizytacji Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego prof. dr Świętosławskiego ocenę wzorową, z którego doświadczeń powinny korzystać inne zakłady w kraju. Placówkę w Studzieńcu wizytowali też w owym czasie sędziowie i prokuratorzy Sądu Najwyższego, Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz przedstawiciele Ministerstwa Spraw Zagranicznych z Finlandii.